W Kościele może być fajnie

- Istotą szczęścia jest to, że jestem blisko Jezusa. To jest droga dla każdego z nas, to jest „pakiet standard” - mówił ks. Sebastian Kosecki w czasie wielkopostnego dnia skupienia Liturgicznej Służby Ołtarza. Mszy Świętej przewodniczył abp Adrian Galbas, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej. Znany ksiądz TikToker z archidiecezji częstochowskiej wygłosił naukę do ponad 150 ministrantów zgromadzonych w sosnowieckiej katedrze. Wśród nich był Tomek z naszej parafii.

Ks. Kosecki w swojej działalności koncentruje się na pracy z młodzieżą. To właśnie ona namówiła go do założenia konta na TikToku. Obecnie ma 313 500 obserwujących.

Zostanie ministrantem było w jego życiu kluczową decyzją. Dzięki niej odkrył Kościół, choć wcześniej myślał, że to jest świat dla „starszych babć”. Jak wskazał – okazało się, że „w Kościele może być fajnie”. Okazało się, że jest to także miejsce dla młodych i zaczął angażować się w parafię. Opowiedział również o swojej pierwszej dziewczynie oraz trudniejszych momentach w swoim związku. Mówił także o podjęciu decyzji o seminarium.

- Bałem się, że 10 lat po święceniach będę jakimś starym dziadkiem na parafii, będę wracał sam do pustego domu, bez żony i dzieci. Dla mnie to był mało atrakcyjny scenariusz – powiedział w czasie konferencji dla ministrantów.

Przywołał także poradę, którą otrzymał, by nie szukać siebie za 10 lat. Szukać miał Jezusa dzisiaj, a on się zatroszczy o nasze „za 10 lat”. Te słowa dodały mu tyle otuchy, że postanowił dotrwać do końca I roku seminarium – tłumaczył ks. Sebastian Kosecki.

W programie dnia skupienia znalazło się także miejsce na adorację Najświętszego Sakramentu i okazja do spowiedzi. Spotkania takie są elementem całorocznej formacji Liturgicznej Służby Ołtarza diecezji sosnowieckiej. Ministranci wraz z księżmi przyjechali m.in. z Olkusza, Dąbrowy Górniczej, Sosnowca, Niegonowic, Jaworzna, Bukowna, Czeladzi, Psar, Będzina, Targoszyc i Wolbromia.

tekst: Mikołaj Wójtowicz
zdjęcia: Dominik Pyrek